Pokażcie światu swoją siłę, pokażcie, że nie macie w sobie lęku, że możecie zwyciężać nawet w najtrudniejszych okolicznościach. Pokażcie, że jesteście niezwyciężeni, że jesteście „invictus” – mówił książę Harry podczas ceremonii otwarcia igrzysk Invictus Games w Vancouver. W zmaganiach uczestniczy pół tysiąca zawodników. Wśród nich jest 19 polskich weteranów.
Wypełnione zawodnikami autobusy jeden po drugim podjeżdżają pod stadion BC Place w Vancouver w Kanadzie. W podziemiach areny panuje zgiełk, słychać okrzyki radości i sportowe przyśpiewki. Uściski wymieniają drużyny Kanady, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Nowej Zelandii, Australii Niemiec, Francji, Litwy, Rumunii, Ukrainy i innych krajów. Są oczywiście także i Polacy. Kilkadziesiąt minut później, każda z 23 narodowych reprezentacji po kolei wychodzi na płytę stadionu. Przeżycie jest ogromne, zwłaszcza że sportowców niesie aplauz blisko 40-tysięcznej publiczności. Tak rozpoczyna się kolejna edycja Invictus Games, międzynarodowych zawodów sportowych organizowanych dla byłych i obecnych żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy w wyniku służby doznali uszczerbku na zdrowiu.
Głos księcia
– Mimo trudnych chwil i podziałów na świecie, zbieramy się tutaj w Vancouver w duchu jedności. Reprezentujemy 23 narody, różne języki i wyznania. Nie zważając na te różnice, podczas igrzysk Invictus Games opieramy się na wzajemnym szacunku. Zaciekle rywalizujemy, ale wierzymy w siebie, wspieramy się nawzajem i wzajemnie sobie kibicujemy – powiedział książę Harry, pomysłodawca zawodów i założyciel fundacji Invictus Games. Brytyjski książę przypomniał, że idea igrzysk zrodziła się ponad dziesięć lat temu. – Przez ostatnią dekadę wiele razy słyszeliśmy, jak mówicie nam, że igrzyska Invictus was uratowały. Z całym szacunkiem, nie zgadzam się z tym. To nie Invictus Games was uratowały, tylko wy sami to zrobiliście. To wy pokonaliście wątpliwości i rozpacz. Zdobyliście szczyty, nawet gdy myśleliście, że już nie macie niczego do zaoferowania. Igrzyska po prostu ujawniły, to co w was jest: charakter, siłę i wytrwałość – mówił książę Harry. Brytyjskiemu członkowi rodziny królewskiej w czasie ceremonii otwarcia igrzysk towarzyszyła żona Meghan Markle. – Pokażcie światu swoją siłę, pokażcie że nie macie w sobie lęku, że możecie zwyciężać nawet w najtrudniejszych okolicznościach. Pokażcie, że jesteście niezwyciężeni, że jesteście „invictus” – zagrzewał do sportowej walki książę Harry.
Film: Magdalena Kowalska-Sendek, Marcin Kopeć / ZbrojnaTV; st. Sierż. Rafał Samluk / Combat Camera DORSZ
O wzruszenia podczas uroczystości nie było trudno. Poruszające przemówienia wygłosili także politycy i sponsorzy. Wszyscy z ogromnym szacunkiem odnosili się do zgromadzonych na arenie weteranów i ich rodzin. Wyrażali wdzięczność za ich poświęcenie i służbę, podkreślali też niezłomny charakter zawodników. „Jesteśmy z was dumni, dziękujemy za waszą służbę, jesteście dla nas ogromną inspiracją” – słychać było ze sceny. Zaprezentowano też kilka poruszających filmów przygotowanych przez Fundację Invictus Games. Zgromadzeni na stadionie BC Place widzowie wysłuchali m.in. historii kanadyjskiego weterana, który doznał uszczerbku na zdrowiu podczas misji wojskowej. Żołnierz cierpiał na PTSD, wpadł w alkoholizm i otarł się o bezdomność. Dzięki wsparciu rozpoczął terapię, a dzięki aktywności sportowej zyskał pewność siebie i równowagę. „Gdy na platformie Netflix kilka lat temu zobaczyłem film dotyczący Invictus Games, zapragnąłem stać się częścią tej inicjatywy”, mówił. W 2025 roku jego marzenie się spełniło. W czasie igrzysk w Vancouver jest jednym z kilkudziesięciu weteranów startujących w barwach Kanady.
O randze widowiska zorganizowanego w Vancouver świadczą też zaproszone przez organizatorów gwiazdy. W BC Place wstąpili m.in. Nelly Furtado, Katy Perry, Noah Kahan i Chris Martin z Coldplay.
Curling na start
– Polska reprezentacja w zawodach Invictus Games startuje po raz czwarty. Zaczęliśmy w 2018 roku w Sydney, potem była Haga i Düsseldorf, a teraz jesteśmy w Vancouver na pierwszych zawodach zimowych – przypomina ppłk dr Katarzyna Rzadkowska, dyrektor Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa. – Choć jest to impreza sportowa, to wcale nie chodzi tu o medale, a o pokonywanie swoich słabości. Nasi zawodnicy, którzy kiedyś przelewali krew na polu walki, dziś przelewają pot na arenach sportowych i pokazują, że są niezwyciężeni – dodała oficer. Natomiast mjr Małgorzata Kalita, szefowa zespołu sportowego polskiej reprezentacji przyznała, że weterani do udziału w igrzyskach przygotowywali się od ponad roku. – Ćwiczyli indywidualnie oraz zespołowo, podczas siedmiu zgrupowań treningowych. Dziś są zdeterminowani i bardzo dobrze przygotowani – zapewniła mjr Kalita.
W sportowych pojedynkach weźmie udział 19 zawodników w biało-czerwonych barwach. Będą rywalizować w curlingu na wózkach, skeletonie, narciarstwie biegowym, narciarstwie zjazdowym, biatlonie, snowboardzie, wioślarstwie halowym, siatkówce na siedząco i pływaniu. Polskich weteranów podczas całego pobytu w Kanadzie wspierają i dopingują rodziny.
„Polska Zbrojna” objęła zawody IG patronatem medialnym. Koordynatorem polskiej reprezentacji sportowej Invictus Games jest Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa, a partnerem strategicznym Polska Grupa Zbrojeniowa.
autor zdjęć: mł. chor. Piotr Gubernat/ Combat Camera
![](/Content/Images/Public/loading.gif)
komentarze